Jeden dzień

A właściwie pół dnia 19 sierpnia w Łososinie ...
Spotkanie przy grillowisku , by widziano , że ludzie się mimo wszystko ku sobie garną .
Przygotowania od południa , a tu jeszcze młodzi ludzie kręcą film o łososińskim lotnisku , przy sposobności o SLE . Ma być o Skarżyńskim , RWD-5bis , RWD- 5R , dogłębnie, krótko i z anegdotami . Niech !
Pan Bóg nagodził gości . Cóż , dawniej by oddać należytość pani pannie , „ wytrząsano jej koszulę” w tańcu ; dziś na lotnisku czyni się to nie inaczej , jak w powietrzu.
Ale już ( na żywo ) muzyczka ino – ino kląska , za stołami coraz więcej bliskich , choć i ze stron odległych. Na amerykańskich lotniskach , po zakończeniu jakiegoś trudnego i nerwowego okresu pracy urządza się wspólny „wieczór serdecznych przeprosin” . I nie chodzi o żadne wzajemne ekspiacje , lecz odreagowanie - co złe , minęło ; niech nas wzajemnie wzmocni .
Uczmy się i od innych . Bo cytując ( skreślonego ) klasyka , przyda się „czasem popatrzyć na siebie tak , jak się patrzy na obce nam rzeczy”.
Zdjęcia Maria Kaczmarczyk , Gabrysia , Zb. Sułkowski